Dlaczego firmy śledzą nas w Internecie?

  • dlaczego firmy śledzą nas w internecie

Dużo mówi się o byciu śledzonym w internecie. Portale internetowe handlują informacjami na temat użytkowników, a producenci oprogramowania antywirusowego grzmią na alarm: nie daj się szpiegować! O co tak naprawdę chodzi i kto na tym korzysta?

Dlaczego witryny nas szpiegują?

Dane o użytkownikach to bardzo bezcenne zasoby dla firm marketingowych i reklamowych. Są na tyle ważne, że mogą stanowić przedmiot handlu, a w grę wchodzą niemałe pieniądze. Kolekcjonowanie jak największej ilości informacji na temat odwiedzających strony internetowe i ich właściwa analiza, pozwala osiągnąć jeden, bardzo ważny cel: personalizację oferty sprzedażowej. Z punktu widzenia sprzedającego ma to istotne znaczenie. Dostosowanie oferty do indywidualnego profilu klienta znacząco zwiększa prawdopodobieństwo, że osoba zdecyduje się na zakup. Według badań Instytutu Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego, taka celowana reklama podnosi wzrost wyboru marki o 73%. Ten wynik oznacza dużą skuteczność, dlatego zbieranie danych o użytkownikach jest tak istotne dla reklamodawców.

śledzenie w internecieCo wiedzą o nas firmy?

Korzystając z internetu, nieświadomie zostawiamy w nim wiele cennych i osobistych informacji. Czy to sprawdzając pogodę na jutro, czy przeglądając nowe promocje na Zrabatowani.pl, każde kliknięcie jest rejestrowane. Zbieranie danych o użytkowniku odbywa się najczęściej przez analizę wyników wyszukiwania. Czy zdarzyło Ci się kiedyś szukać informacji na temat jakiegoś produktu, by potem zostać zasypanym reklamami dotyczącymi tego właśnie przedmiotu? Jeśli tak, to znaczy że witryna którą odwiedziłeś zebrała o Tobie pewne informacje.

Niektóre strony odczytują tylko podstawowe dane, takie jak system operacyjny czy nazwa przeglądarki. Inne bywają dużo sprytniejsze, mogą określić nawet imię użytkownika, jego najczęściej używany pseudonim, a nawet lokalizację komputera.

Odbywa się to przez analizę plików cookies z naszego komputera. Pliki cookies to niewielkie pliki tekstowe zawierające ślady naszych poczynań w internecie. Ich analiza pozwala stworzyć profil preferencji, na podstawie których później dostosowuje się wyświetlane reklamy.

Czy można śledzić dla naszego dobra?

Szpiegowanie, śledzenie, zbieranie danych – te słowa wywołują niepokój. Istnieje wiele sposobów by chronić naszą tożsamość, ale czy zawsze jest to konieczne? W przypadku ważnych informacji takich jak dane personalne – zdecydowanie. W kwestii preferencji zakupowych, można się nad tym zastanowić. Personalizowanie oferty sprzedażowej to korzyść nie tylko dla sprzedawcy, ale również dla kupującego. Dzięki takim reklamom, oferty interesujących produktów są na wyciągniecie ręki, co nie wymaga dodatkowych poszukiwań. Dodatkowym plusem analizy preferencji jest możliwość trafnego wyczucia gustu odbiorcy i zaproponowania produktów, które również mogą zwrócić jego uwagę.zakupy_personalizacja

Kolekcjonowanie danych na temat odwiedzających witryny internetowe to biznes, który w pewien sposób opłacalny jest dla obu stron. Dla reklamodawcy to cenne źródło informacji na temat potencjalnego klienta, umożliwiające dopasowanie oferty do jego potrzeb i zwiększenie prawdopodobieństwa sprzedaży. Natomiast dla użytkownika jest to przyjazne doświadczenie, stwarzające uczucie personalizacji oferty. Jest to również wygoda ze względu na brak konieczności poszukiwań na własną rękę.

Najlepsze promocje dla Ciebie >>>

Skomentuj